Strony

czwartek, 3 września 2020

"Topielice" Sylvia Wilczyńska - recenzja

„Topielice” to wielowątkowy kryminał z elementami mitologii słowiańskiej, jak głosi opis książki. Właśnie dlatego zainteresowała mnie ta powieść i zdecydowałam się po nią sięgnąć. Czy było warto?

Najpierw znany pisarz popełnia samobójstwo, rzucając się z okna luksusowego hotelu, a kilka dni później kelnerka znajduje w barze zwłoki barmana z odciętą głową. Sprawę otrzymuje prokurator Halszka Hardy, a wspierać ma ją komisarz Vincent Lewicki. Początkowo śledczy nie łączą tych spraw, jednak z czasem wychodzą na jaw kolejne wątki, które dają im do myślenia. Pojawia się motyw słowiańskiej sekty i tajemniczych utonięć nastolatek sprzed lat. Pewne informacje zawiera również napisana przez nieżyjącego pisarza książka. Czy opisał w niej fikcję, czy raczej prawdziwe wydarzenia? Co mają wspólnego zabite kiedyś dziewczęta ze współczesnym śledztwem? Czy pisarz rzeczywiście sam odebrał sobie życie?

Dwójka głównych bohaterów spotyka się po raz pierwszy przy tej właśnie sprawie. Kobieta jest młoda i zdecydowanie nie wygląda na osobę piastującą takie stanowisko. Mężczyzna to niby glina z doświadczeniem, a momentami zachowuje się jak nieopierzony „krawężnik”. Halszka ma za sobą trudne doświadczenia i, mimo młodego wieku, ma nastoletniego syna, z którym nie bardzo potrafi się dogadać. Nie umie okazywać uczuć, a już z pewnością nie te matczyne, bo nie miała się tego od kogo nauczyć. Lewicki natomiast przeżył ucieczkę żony z kochankiem i prowadzi aktualnie kawalerski tryb życia.

Nie wiem co sądzić o wątku paranormalnym. Odczuwam jakiś niedosyt w tym temacie, podobnie jak w przypadku słowiańskiej mitologii. Trochę się rozczarowałam, bo liczyłam na więcej. Okazało się tymczasem, że był to jedynie mały dodatek w postaci sekty, o której w sumie niewiele jest w tekście. Chwilami męczyły mnie też przydługie opisy. Przyznaję się, że przeskoczyłam kilka. Niektóre przemyślenia bohaterów, ciągnące się jak toffi, mnie pokonały… 

Mimo tych drobnych niedogodności byłam ciekawa, jak rozwiąże się główny wątek i w jaki sposób ten duet poradzi sobie ze znalezieniem winnego.

Niestety, sporo jest tez w tekście błędów przepuszczonych przez redakcję i korektę.

Tytuł:” Topielice”
Autor: Sylvia Wilczyńska
Gatunek: kryminał z elementami paranormalnymi
Liczba stron: 480
Wydawnictwo: LIRA 

Moja ocena: 4/6

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za odwiedziny, zapraszam częściej i pozdrawiam :-)