Kiedy zobaczyłam zapowiedź drugiej powieści Alexa Northa, autora zbierającego bardzo zróżnicowane opinie, od zachwytów po wiadra hejtu, "Szeptacza", postanowiłam sprawdzić, czy ta historia mi się spodoba. Muszę zaznaczyć, że "Szeptacz" w mojej opinii był całkiem spoko, bo wszystko zależy od tego, czego oczekujemy od lektury. Możliwe, że opinię trochę popsuła mu... dość agresywna promocja, podczas której został zaprezentowany co najmniej jak powieść grozy, od której jeżą się włosy na głowie. Tymczasem w powieści nacisk położono na mroczny klimat i gęstą atmosferę, które to dwa czynniki zrobiły świetną robotę, a autor stworzył na ich bazie porządny thriller. A teraz czas na moją opinię o "W cieniu zła".
"Czy w życiu należy zawsze robić to, co w danym momencie uważamy za najlepsze, bez względu na konsekwencje?"
Paul Adams wraca po latach do rodzinnego miasteczka Gritten Wood, z którego wyjechał, by rozpocząć nowe życie po strasznych przejściach związanych z popełnionym w okolicy morderstwem i zniknięciem jednego ze sprawców tego mordu. Chłopcy fascynowali się świadomymi snami i zapisywali swoje sny w specjalnych dziennikach.
Z przyjazdem Paula do Gritten Wood zbiegają się morderstwa w Featherbank. Śledztwo prowadzi oficer śledcza Amanda Beck. Policja nie przykłada się szczególnie do rozwiązania tej sprawy, jednak Amanda nie odpuszcza, szczególnie kiedy zauważa podobieństwa do innej zbrodni. Czy aktualne zbrodnie mają powiązania z morderstwem w Gritten Wood sprzed lat? Jaki związek ze sprawą ma Paul? Co symbolizują czerwone ręce? I gdzie zniknął Charlie Crabtree po zabiciu jednego z kolegów?
Autor znów wciąga czytelnika w gęstą atmosferę niepewności i domysłów. Mamy tu narrację dwóch rodzajów. W rozdziałach, których bohaterką jest Amanda, narracja jest trzecioosobowa. W rozdziałach pozostałych narratorem jest sam Paul. Dzięki temu obserwujemy działania śledcze Amandy, a także towarzyszymy Paulowi, kiedy cofa się w czasie, wspominając nastoletnie lata w Gritten Wood. Płynne powiązanie wydarzeń aktualnych z tymi sprzed lat sprawia, że po raz kolejny otrzymujemy dopracowaną całość o zabawieniu rasowego thrillera. W tym tomie intrygujące jest to, jak bardzo jedno wydarzenie z przeszłości może wpłynąć na czyjeś życie.
"Miejsca są jak ludzie: muszą widzieć, skąd się wzięły i gdzie się teraz znajdują, bo inaczej nie wiadomo, dokąd zmierzają".
Tytuł: "W cieniu zła"
Autor: Alex North
Gatunek: thriller
Liczba stron: 416
Wydawnictwo: MUZA
Moja ocena: 5/6
Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu MUZA