„Zula
i jednoskrzydły smok” to szósty tom przygód dziewięcioletniej małej
czarodziejki z Poziomkowa. Seria ta dedykowana jest dzieciom w wieku od 6 do 12 lat,
ale chociaż sama już dawno lat mam trochę więcej, z przyjemnością czytam każdą
kolejną część.
Zula
ma dziewięć lat i rodziców lekarzy, którzy ze względu na swoją pracę zostawili
córeczkę na rok z dwiema szalonymi ciotkami, Melą i Helą. Dziewczynka nie była
zachwycona rozstaniem z rodzicami i koniecznością zamieszkania z, obcymi w
końcu, ciotkami, ale innego wyjścia nie było, więc została w Poziomkowie.
Szybko okazało się, że dom ciotek jest fantastyczny, a one same posiadają
magiczne moce. I, co jeszcze lepsze, Zula odziedziczyła je również! Od tej pory
życie dziewięciolatki zmieniło się diametralnie. Każdy tom to inna, pełna magii
i niebezpieczeństw przygoda. Tym razem Zula wraz z przyjaciółmi musi zdobyć
łuskę smoka. Potrzebuje jej, ponieważ w poprzednim tomie obiecała to pewnemu
wstrętnemu goblinowi Eszmegelowi. Problem polega na tym, że przecież smoki… nie
istnieją? Otóż, okazuje się, że zadanie jest wykonalne, jednak dzieciaki wraz z
dwójką dorosłych opiekunów muszą dostać się do równoległego świata, w którym
smoki ukryły się przed ludźmi. Jak tego dokonają? Już ciotki i Wielka
Czarownica Liliana postarają się o to, by im się to udało. Jednak drużyna
będzie miała ograniczony czas. Jeśli bowiem przyjaciele nie zdążą zdobyć łuski
i wrócić w umówione miejsce w pięć godzin, nigdy nie wrócą już do swojego
świata. Do tego wszystkiego, zupełnie przypadkiem, za grupą śmiałków do
zaczarowanego świata trafia również… Druzjanna, nielubiana i nielubiąca nikogo
koleżanka z klasy. Jak to się mogło stać? I co teraz będzie? Przecież Druzjanna
jest okropna i w ogóle nie ma pojęcia o tym, że Zula jest czarodziejką!
Jakie
niebezpieczeństwa czyhają na Zulę i resztę ekipy? Kto będzie próbował opóźnić
ich wędrówkę? Jakie zagadki zada im Sfinks pilnujący przejścia? Czy smok w
ogóle zechce z nimi rozmawiać? I po co właściwie goblinowi ta łuska?
Oprócz
zwyczajowej opowieści pełnej magicznych akcentów, autorka poruszyła w książce
również temat związany z ponoszeniem konsekwencji za swoje nierozważne
zachowanie. Pojawia się też problem dotyczący relacji rówieśniczych czy złośliwości
dzieci wobec siebie. Zachowanie Druzjanny tym razem przydało się do pokazania,
że nawet nieznośna i niesympatyczna dziewczynka potrafi się zmienić, ale nie
wystarczą starania jednej strony, by relacje między kolegami się poprawiły. Te
wątki idealnie nadają się do przeprowadzenia zajęć biblioterapeutycznych.
Język
powieści jest prosty i czytelny. Wartką akcję i ciekawą fabułę urozmaicają
aktywne dialogi bohaterów i plastyczne opisy. Autorka stworzyła wiarygodny
świat, w którym realizm przeplata się z magią. Całości dopełniają świetne
ilustracje.
Bohaterami serii, oprócz magicznych stworzeń, są dziewczynki i chłopcy, więc książka spodoba się na pewno zarówno dziewczynkom, jak i chłopcom.
Tytuł: „Zula i
jednoskrzydły smok”
Autor: Natasza
Socha
Gatunek:
literatura dziecięca
Liczba stron: 192
Wydawnictwo: Nasza
Księgarnia
Moja ocena: 6/6
Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu
Nasza Księgarnia
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za odwiedziny, zapraszam częściej i pozdrawiam :-)