Lektor: Masza Bogucka
Moja ocena: 5/6
"W cieniu Babiej Góry" to pierwszy tom serii przygód Baśki Zajdy, policjantki, która po życiowych perturbacjach wraca z Krakowa w rodzinne strony, czyli do urokliwej wsi Zawoi.
W powieści mamy dwa tory czasowe. Wcześniejszy to rok tysiąc dziewięćset sześćdziesiąty dziewiąty, kiedy miała miejsce katastrofa lotnicza (wydarzenie autentyczne). Współczesne wydarzenia, w których pojawia się Baśka, toczą się w dwa tysiące dziewiętnastym roku. Baśka z przyjaciółkami w ramach zabawy przedślubnej jednej z nich, Izy, wyrusza na Babią Górę. Kiedy następnego dnia o świecie Zajda znajduje martwą Izę, rozpoczynają się poszukiwania mordercy. Ofiara to córka lokalnego posła, więc wielu osobom to zamieszanie nie jest na rękę. W trakcie działań śledczych wychodzą na jaw tajemnice z przeszłości. Z czasem tory te się łączą, by stworzyć jedną całość.
Stworzeni przez autorkę bohaterowie są realistyczni, a autentyczności dodaje wykorzystana w dialogach gwara. Dodatkowo świetnie zostało nakreślone tło społeczne. Połączenie głównego kryminalnego wątku i tła obyczajowego wyszło bardzo dobrze, więc z przyjemnością słuchałam o perypetiach Baśki.
Jeśli dodać do tego opisy przyrody i miejsc, w których rozgrywała się akcja, to nawet momentami żałowałam, że nie jestem górską pasjonatką i nie byłam w tych okolicach, aby móc sobie je wyobrazić podczas czytania.
Polecam!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za odwiedziny, zapraszam częściej i pozdrawiam :-)