Strony

niedziela, 13 lipca 2025

"Bajtel" Magdalena Majcher - recenzja


Tytuł: "Bajtel"
Autor: Magdalena Majcher
Gatunek: powieść kryminalna true crime
Liczba stron:
Wydawnictwo: W.A.B.
Cykl: Kryminalny Śląsk, tom 1

Moja ocena: 6/6

"Bajtel" to kolejna powieść autorstwa Magdaleny Majcher, po którą sięgnęłam i nie zawiodłam się. Od pierwszych stron dosłownie wpadłam po uszy w śląski klimat tej kryminalnej historii. "Bajtel" to pierwszy tom nowego cyklu autorki Kryminalny Śląsk. W planach są jeszcze dwa tomy, inspirowane prawdziwymi wydarzeniami.

Akcja powieści rozgrywa się w latach dziewięćdziesiątych na terenie katowickich dzielnic. Zaniedbane dzieci, bieda, alkohol, przemoc, niepełne rodziny, a w samym środku tego świata zbrodnia. Kiedy w Szopienicach znika jedenastoletnia Jola, której ciało szybko zostaje znalezione w stawie, dziennikarz Borys Dyrda rozpoczyna własne śledztwo. Po nitce do kłębka odkrywa, że to nie jest jedyna zaginiona dziewczynka na tym terenie w ostatnich latach. Łączy je to, że wszystkie mieszkały w śląskich dzielnicach biedy i znikały w czasie, kiedy na dworze szybko robiło się ciemno, a co za tym idzie - niebezpiecznie. Borys wędruje od rodziny do rodziny, rozmawiając z bliskimi zaginionych, a przy okazji poznając realia życia w tych dzielnicach. Pojawiają się podejrzani, policja nawet aresztuje jednego z nich, jednak wciąż nie wiadomo, co tak naprawdę stało się z Jolą. Dyrda powoli łączy wątki i próbuje dopasować swoje hipotezy do pojawiających się możliwości rozwiązania zagadkowych zniknięć dzieci. Czy uda mu się dojść prawdy?

Czytając, poznajemy bliżej również Borysa, który będzie postacią łączącą wszystkie tomy tego cyklu. Zaglądamy do prywatnego życia dziennikarza, powoli poznając koleje jego życia.

Kiedy już dotrzecie wraz z Borysem do finału tej historii, dowiecie się, co było w niej prawdą, a co fikcją. Autorka świetnie połączyła jedno z drugim, więc czyta się tę opowieść z zapartym tchem. A w trakcie lektury przychodzi do głowy myśl, jak bardzo jest to niewiarygodne, że takie sytuacje dzieją się naprawdę...


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za odwiedziny, zapraszam częściej i pozdrawiam :-)