niedziela, 7 września 2025

"Prawdy i tajemnice" Sylwia Trojanowska - recenzja [PATRONACKA]


Tytuł: " Prawdy i tajemnice"
Autor: Sylwia Trojanowska
Gatunek: powieść obyczajowa z wątkami wojennymi
Liczba stron: 276
Wydawnictwo: Axis Mundi
Cykl: Trylogia szczecińska, tom 2
Moja ocena: 6/6

Drugi tom trylogii Sylwii Trojanowskiej to dalszy ciąg emocjonującej historii Ludwika Starkowskiego. Opowieść o trudnej i skomplikowanej, pełnej tajemnic przeszłości starszego pana i bliskich mu osób.

W pierwszej części cyklu do Szczecina wróciła po kilkunastu latach nieobecności wnuczka Starkowskiego, Magdalena. To właśnie dla niej starszy pan wraca pamięcią do bolesnych wspomnień. Dla Magdy i... dla swojej ukochanej Antoniny. Może również dla siebie? Kto za nim trafi...

Starkowski powoli odkrywa kolejne wydarzenia z czasów wojny, pozwalając, by Magda poznała go lepiej. Nie daje jednak wnuczce do końca wolnej ręki w ocenie jego postępowania. Wciąż określa sam siebie w negatywny sposób... Czego dowie się kobieta o swojej rodzinie? Jak przyjmie trudną prawdę i kolejne sekrety? Co ukrywa Ludwik? I czy odważy się wreszcie wyjawić wszystko?

Pomysł na powieść jest podobny do tego z pierwszego tomu. Mamy dziadka, który opowiada wnuczce historię swojego życia i ujawnia kolejne skrywane przez lata tajemnice. Oprócz tego wątku jest również kilka innych, w tym romantyczny. Opowieści Ludwika, pełne wojennej rzeczywistości, przeplatają się z innymi wątkami, nie pozwalając znudzić się lekturą. Jednocześnie kolejne rozdziały pięknie porządkują opisywaną historię. Nie sposób się pogubić.

Powieść jest pełna trudnych emocji, a opisy niektórych wydarzeń są drastyczne i naprawdę poruszające. Nie zdarza mi się płakać podczas lektury, ale są fragmenty, które wywołały u mnie dreszcz i gęsią skórkę. W powieści znajdziecie również sceny i dialogi humorystyczne, a także nadające lekkości postaci. Wszystko jest wyważone i przemyślane.

To nie jest książka na relaks. Wojenny wątek poraża realizmem i mocnymi opisami. Zobaczycie, że będzie się działo. Polecam Wam tę lekturę.


środa, 3 września 2025

"Sekrety i kłamstwa" Sylwia Trojanowska - recenzja [PATRONACKA]


Tytuł: "Sekrety i kłamstwa"
Autor: Sylwia Trojanowska
Gatunek: powieść obyczajowa z wątkami wojennymi
Liczba stron: 284
Wydawnictwo Axis Mundi
Cykl: Trylogia szczecińska, tom 1
Moja ocena: 6/6

"Sekrety i kłamstwa" to pierwszy tom Trylogii szczecińskiej autorstwa Sylwii Trojanowskiej. Niedawno, za sprawą Wydawnictwa Axis Mundi, możemy cieszyć się wydaniem w absolutnie przepięknych okładkach.
 
Magdalena Ossolińska to młoda kobieta, z którą los obszedł się bardzo okrutnie. Wraca z Kołobrzegu, gdzie przeniosła się kilkanaście lat wcześniej, do rodzinnego Szczecina, w którym wciąż mieszka jej dziadek, Ludwik Starkowski. Mężczyzna znany jest ze swojej apodyktyczności. Odpycha ludzi nieprzyjemnym sposobem bycia. Jedyną osobą, która go odwiedza, jest sąsiadka, Ewa. Czasami przychodzi też pani Krysia, która sprząta dom. I to by było na tyle, ponieważ Ludwik od śmierci ukochanej żony, a babci Magdy, Antoniny, nawet nie wychodzi z domu. Uważany za dziwaka, jest tematem plotek powtarzanych między sąsiadami. Sam siebie uważa za złego człowieka.

Jedynym marzeniem osiemdziesięciosiedmioletniego Ludwika jest, by wnuczka wróciła i wybaczyła mu błąd z przeszłości. Magda stawia jednak twardy warunek. Dziadek musi wreszcie opowiedzieć jej historię swojego życia, którą zawsze skrzętnie ukrywał. Czy Ludwik zdecyduje się wyznać kobiecie całą prawdę? Co było powodem nieporozumień między upartym dziadkiem a jego wnuczką? I co takiego się wydarzyło, że Magda wróciła do rodzinnego domu?

Współczesne wydarzenia przeplatają się tutaj z historią Szczecina z czasów drugiej wojny światowej, a więc znalazłam w książce to, co Tygryski lubią najbardziej. I chociaż w dużej mierze jest to fikcja literacka, o czym autorka pisze na końcu powieści, to są w niej też wątki i miejsca autentyczne. Przyznam się, że nie znam Szczecina i byłam w tym mieście tylko raz. Żałowałam podczas lektury, że nie mogę sobie w pełni odtworzyć w wyobraźni ulic i miejsc, o których pisała Sylwia Trojanowska.

Autorka świetnie przygotowała się do napisania tej powieści, robiąc solidny research i to się czuje w płynności, z jaką opisuje wydarzenia z życia Ludwika sprzed siedemdziesięciu lat. Zdarzenia te, choć fikcyjne, z pewnością w jakimś stopniu gdzieś, kiedyś miały miejsce. Akcja powieści jest wartka i wciągająca. Trudno odłożyć książkę na później, ponieważ wciąż coś się dzieje, przez co koniecznie chce się poznać dalszy ciąg teraz, zaraz.

Nie byłabym sobą, gdybym nie wspomniała o języku powieści, na której kartach znajdziecie świetne dialogi, zarówno te zabawne, jak i poważniejsze w klimacie. Autorka postarała się również o wyważone opisy, które nie dłużą się, a uzupełniają idealnie snutą opowieść. Bez zbędnego patosu, który czasami wkrada się do historii wojennych. Całość jest dopracowana i pełna uczuć. Znajdziecie w tej powieści cały wachlarz emocji. 

Jeśli jeszcze nie mieliście okazji poznać Ludwika i jego losów, to jest idealny moment, aby to nadrobić zaległości.


wtorek, 2 września 2025

"Córeńka" Megan Miranda - recenzja


Tytuł: "Córeńka"
Autor: Megan Miranda
Gatunek: thriller
Liczba stron: 400 
Wydawnictwo: Czwarta Strona

Moja ocena: 6/6

Nie znałam wcześniej twórczości Megan Mirandy, ale że lubię thrillery, a opis mnie zaciekawił, postanowiłam sięgnąć po tę powieść. 

Hazel Holt wraca do rodzinnego Mirror Lake po śmierci ojca, byłego policjanta. Okazuje się, że mężczyzna zapisał córce w testamencie dom, w którym mieszkali kiedyś całą rodziną. Decyzja ojca pogłębia jej konflikt z jednym z braci. Hazel przyjeżdża do miasteczka i zatrzymuje się w rodzinnym domu, ale od początku czuje, że nie jest tam mile widziana. Z czasem atmosfera robi się coraz mroczniejsza, szczególnie kiedy na jaw zaczynają wychodzić skrzętnie ukrywane przez lata tajemnice rodziny Holtów.

Susza odsłania dwa ukryte na dnie lokalnego jeziora wraki, ale to dopiero początek całej masy niezrozumiałych zdarzeń. Niespodziewanie pojawiają się nowe wskazówki, które mogą doprowadzić Hazel do odpowiedzi na dręczące ją od dawna pytanie - gdzie i dlaczego zniknęła jej matka. Napięcie rośnie, kiedy znika również przyjaciółka Hazel, żona jednego z jej braci. Nikt nie ma z nią kontaktu, nikt nie wie, dokąd mogła się udać. Mąż uważa, że powodem jej zniknięcia jest ich kłótnia, a poza tym nie byłby to pierwszy raz, kiedy postanowiła go w ten sposób ukarać. Hazel ma zupełnie inne zdanie na ten temat, odczuwa niepokój, czuje się obserwowana, a mimo to szuka odpowiedzi, nie spodziewając się, co uda jej się odkryć. Jej działania stają się niewygodne dla mieszkańców miasteczka. Co odkryje Hazel? Do kogo należały odkryte w jeziorze samochody? Gdzie podziały się matka Hazel i jej przyjaciółka Jamie? Co stało się z pierwszą żoną Holta seniora?      

Język autorki jest prosty, bez niepotrzebnych dłużyzn. Historia wciąga, a nawet skłania do samodzielnego rozpracowywania sprawy i poszukiwania motywów działań bohaterów. Oprócz śledztwa możecie liczyć na ciekawie prowadzony wątek rodzinnych konfliktów. Sporo się wydarzyło kiedyś u Holtów, co ma ogromny wpływ na teraźniejsze relacje rodzeństwa. Autorka umiejętnie podsyca napięcie i podsuwa czytelnikowi fałszywe tropy, co sprawia, że wcale nie jest łatwo wytypować sprawcę. Mnie się nie udało, ale zabawę miałam przednią :) 


Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu Czwarta Strona