czwartek, 26 kwietnia 2018

"Nora" Katarzyna Puzyńska - recenzja


Ciekawe ilu z Was, spojrzawszy na liczbę stron nowej części cyklu Lipowo, złapało się za głowę i odmówiło przeczytania? Mam nadzieję, że nikt! :-) U mnie z Lipowem sprawa ma się bowiem tak, że im więcej stron, tym większa radość z lektury. Macie podobnie? Zakładam, że tak, więc się rozumiemy :-)

Słów kilka o fabule. Znika nastolatka pochodząca z bogatej rodziny, Berenika. Dziewczyna uczęszcza do szkoły dla wyjątkowych, utalentowanych dzieciaków i pozostaje w związku ze znacznie starszym mężczyzną, będącym w dodatku ojcem jednego z lipowskich policjantów. Początkowo nikogo jej zniknięcie nie dziwi, ponieważ nie raz już uciekała z domu. Tym razem jest jednak inaczej. Nastolatka zawsze kontaktowała się z przyjaciółkami, a teraz nie daje znaku życia. Dziewczęta powiadamiają rodziców koleżanki, a ci z kolei - policję. Również jej partner zgłasza zaginięcie. Rozpoczynają się poszukiwania, które prowadzą Daniel Podgórski i Emilia Strzałkowska, obecnie pracownicy brodnickiej komendy. To nie będzie jedyna zagadka, nad którą przyjdzie pracować naszym bohaterom. Na terenie pewnego, dawno już zamkniętego, ośrodka znalezione zostają zwłoki kobiety. W Cichym Lasku również ktoś natrafia na ciała ukryte w starej studni. Policjanci mają pełne ręce roboty. Fragmenty układanki, na które natrafiają poszczególni śledczy podczas przesłuchań, nijak nie chcą do siebie pasować. Wśród badanych śladów pojawia się nawet sprawa sprzed wielu lat, kiedy w wypadku samochodowym zginęli żona i synek obecnego komendanta z Brodnicy. Czy Eleonora i Michałek rzeczywiście zginęli w nieszczęśliwym wypadku? Czy ta stara i wciąż nierozwiązana sprawa łączy się jakoś z obecnymi zbrodniami? Czy Berenika odnajdzie się cała i zdrowa? Ile jeszcze osób zginie, zanim policja dotrze do prawdy? 

Poza sprawami morderstw i zaginięcia mamy też podejrzane działania w pewnym ośrodku dla bezdomnych, niebezpieczną relację Weroniki z kimś z jej przeszłości, a także szpital psychiatryczny i... plebanię, której mieszkańcy również wydają się podejrzani. Oj, działo się, działo!

W ekipie policyjnej trochę zmian, do tego nasi bohaterowie aktualnie nie pracują stricte w Lipowie, tylko na komendzie w Brodnicy. I wiecie co? Klementyna jest CYWILEM. Jak to dziwnie brzmi w jej przypadku, prawda? Na szczęście nie przeszkadza jej to włączyć się w działania policjantów i pracować nad aktualną sprawą. Oprócz tego opiekuje się (tak! dobrze przeczytaliście) synem Teresy i jego dziewczyną, Magdą. 

Autorka z tomu na tom serwuje czytelnikom więcej emocji. Fabuła jest tak misternie skonstruowana, że naprawdę trudno przewidzieć, co wydarzy się za chwilę. Domysłów snułam mnóstwo, bo w każdym wątku wciąż coś wychodziło na jaw. W rezultacie trzeba było naprawdę się skupić, by nadążyć za grupą śledczych. Do tego jeszcze doszła moja ulubiona warstwa obyczajowa i kolejne perypetie bohaterów. Miałam ochotę strzelić Podgórskiego w paszczę nie raz, a przy okazji potarmosić zarówno Weronikę, jak i Emilię. Ten trójkąt kosztował mnie chyba najwięcej emocji. Jestem bardzo ciekawa, co autorka dla nich szykuje. 

Z ogromnym zainteresowaniem śledziłam również wątek prywatny Klementyny. Jej emocje, przemyślenia i podejmowane decyzje obserwowałam z uśmiechem na twarzy. Bardzo lubię tę postać. Początkowo wprawdzie mnie irytowała i nie wiem, czy w realnym życiu byłabym w stanie znieść jej zachowanie, ale w książce jest postacią nietuzinkową i niezwykle barwną. Z tomu na tom autorka pozwala czytelnikom poznać ją bliżej i uważam, że warto.


Za możliwość przeczytania powieści dziękuję Wydawnictwu Prószyński i S-ka



14 komentarzy:

  1. "Motylek" był wspaniały! Muszę wrócić do tej serii :) fajnie, że autorka kontynuuje cykl o Lipowie.

    Pozdrawiam,
    ksiazkowa-przystan.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Muszę wreszcie poznać twórczość tej autorki i wszystko na to ,że rozpoczną właśnie od tego cyklu. 😊

    OdpowiedzUsuń
  3. To jest bardzo dobra seria;) cieszę się że jeszcze kilka tomów pezede mną

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też tak uważam :) Ja muszę wrócić do trzech poprzednich ;)

      Usuń
  4. Jedna z lepszych serii kryminalnych :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Twórczość autorki jeszcze przede mną. Już od jakiegoś czasu mam w planach ten cykl i na pewno go przeczytam. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Świetnie :-) Polecam, wszystkie tomy równie dobre :)

      Usuń
  6. Nie znam twórczości autorki, ale może kiedyś zacznę przygodę z jej książkami. Recenzja brzmi zachęcająco ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Książki Puzyńskiej są na mojej liście do przeczytania. Robi się o niej coraz głośniej i wiele osób sobie chwali jej twórczość!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie każdy lubi, bo są ludzie, dla których kryminał to tylko i wyłącznie morderstwo i szukanie sprawcy, a tutaj mamy też bogata warstwę obyczajową. Ja lubię BARDZO właśnie za tę obyczajówkę w tle :-) I polecam, jeśli tez lubisz :-)

      Usuń

Dziękuję za odwiedziny, zapraszam częściej i pozdrawiam :-)