sobota, 12 września 2020

"Idealna" Magda Stachula - recenzja


„Z przeszłością jest jak z pogodą – wszyscy o niej mówią, ale nikt nie ma na nią wpływu”.

„Idealna” to debiut literacki Magdy Stachuli z 2016 roku. Jest to powieść z gatunku domestic noir, co oznacza, że akcja rozgrywa się w rodzinie, a jednym z głównych wątków jest jakiś rodzaj zagrożenia w połączeniu z tajemnicami z przeszłości albo sekretami z teraźniejszości. Dla mnie jako czytelnika jest to gatunek bardzo interesujący, pod warunkiem, że historia ma potencjał i została dobrze opisana. Czy tak było tym razem?

Główni bohaterowie to Anita i Adam. Młode małżeństwo, które od początku wspólnego życia stara się o dziecko. Niestety, chociaż podporządkowują się zaleceniom lekarza, upragniony potomek wciąż nie pojawia się na świecie. Ich życie powoli zamienia się w koszmar ciągłego kontrolowania kalendarzyka Anity. Adam bardzo szybko zaczyna mieć dość obsesyjnych wręcz zachowań żony i powoli oddala się, uciekając w pracę. Anita zaś, spędzając większość czasu sama w domu, znajduje sobie zajęcie, dzięki któremu może chociaż na chwilę opanować nieznośną karuzelę myśli. Całymi godzinami „jeździ” po Pradze dzięki kamerze zainstalowanej w jednym z tramwajów. Obserwuje ludzi i okolicę, a wśród widzianych osób wybiera sobie pewną parę, która pojawia się w oku kamery dość regularnie. Wirtualne spotkanie tych osób w określonym terminie urasta do rangi najważniejszego wydarzenia dnia i sprawia, że Anita trzyma względny psychiczny pion.      

Akcja powieści początkowo toczy się dość wolno, jednak przyspiesza w chwili, kiedy Anita odkrywa w swojej szafie sukienki, których na pewno nie kupiła, a w torebce znajduje pomadkę, która również nie należy do niej. Adam, posądzony o podrzucenie tych przedmiotów, oburza się, a atmosfera w ich związku robi się jeszcze bardziej napięta. Mało komfortowa sytuacja w domu sprawia, że mężczyzna decyduje się na skok w bok. Jakie będą konsekwencje jego decyzji?  

Wśród wątków poruszonych w powieści na pierwszy plan wysuwają się dwa: bezowocne próby poczęcia dziecka oraz zdrada Adama. Na tej bazie autorka utkała sieć powiązań między bohaterami. Duszna i zagadkowa atmosfera powieści sprawia, że czytelnik bardzo angażuje się w wydarzenia i koniecznie chce przekonać się, co stanie się za chwilę. Tempa nadają dość krótkie rozdziały, z których każdy przenosi czytelnika do narracji prowadzonej przez poszczególnych bohaterów. Obserwujemy kolejne zdarzenia oczami Anity i Adama, ale także pozostałych postaci. Dzięki temu zabiegowi fabuła staje się trójwymiarowa, ale autorka nie odkrywa wszystkich kart, więc i tak nie znamy najważniejszych faktów, dzięki którym moglibyśmy przewidzieć finał.   

Jeśli lubicie powieści, przy których można analizować zachowania i rozmowy bohaterów, probując zrozumieć ich decyzje, a przy okazji wytypować zakończenie, to ta historia przypadnie Wam do gustu.

Tytuł: „Idealna”
Autor: Magda Stachula
Gatunek: domestic noir
Liczba stron: 384
Wydawnictwo: ZNAK Literanova 

Moja ocena: 6/6

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za odwiedziny, zapraszam częściej i pozdrawiam :-)