Moja ocena: 6/6
"Fałszywe tropy" to drugi tom przygód komisarz Olgi Balickiej autorstwa Katarzyny Wolwowicz.
Akcja powieści zaczyna się w momencie, kiedy rodzina Sadowskich ledwie uchodzi z życiem w wyniku wypadku samochodowego. Nikomu nic poważnego się nie stało, jednak sprawy się komplikują, kiedy w bagażniku auta zostają znalezione zwłoki kobiety. W tym samym czasie policja otrzymuje zgłoszenie o zamordowanym w górskich pensjonacie mężczyźnie. Kim jest piękna kobieta z bagażnika samochodu Sadowskich? Dlaczego pani Sadowska mija się z prawdą? Kto i z jakiego powodu zamordował mężczyznę w hotelu? Czy te dwie sprawy w jakiś sposób się ze sobą łączą?
W życiu prywatnym Olgi wiele się zmienia. Związek z prokuratorem przechodzi poważny kryzys, a jej dokuczają dolegliwości związane z ciążą. Jakby tego było mało, nie wiadomo, czy dziecko urodzi się zdrowe. Kornel znów pojawia się w Jeleniej Górze po nagłym powrocie do Warszawy. Przez jego życie również przeszedł tajfun i jeszcze nie wie do końca, co z tym wszystkim zrobić, ale ma pewność, że czuje coś wyjątkowego do Olgi. Jednak czy ona odwzajemnia jego uczucie?
W tym tomie poznajemy bliżej panią psycholog Katarzynę Sarnecką, która pracuje w ekipie śledczej Olgi. Kobiety zbliżają się do siebie, rodzi się między nimi nić przyjaźni i bardzo podobało mi się to, jak się wzajemnie wspierały. Tym razem cała warstwa społeczna pełna jest trudnych wyborów, dylematów i niejasności, jak to w prawdziwym życiu. Autorka postawiła przed bohaterami nie lada wyzwania. jak sobie z nimi poradzili? Musicie się przekonać, sięgając po powieść albo audiobooka.
Autorka potrafi budować napięcie i podrzucać kolejne podpowiedzi w momentach, które sprawiają, że chce się koniecznie poznać dalszy ciąg śledztwa. Liczę na sporo emocji w kolejnych tomach serii.