czwartek, 6 listopada 2025

"Rok Dawnych Tradycji" Natalia Noszczyńska, Sebastian Łuczywo - recenzja


Tytuł: "Rok Dawnych Tradycji"
Autorzy: Natalia Noszczyńska, Sebastian Łuczywo
Gatunek: literatura dziecięca, poradnik, slavic book
Liczba stron: 122 
Wydawnictwo: Black Dog Studio

Moja ocena: 6/6

"Rok Dawnych Tradycji" autorstwa Natalii Noszczyńskiej i Sebastiana Łuczywo to druga publikacja tych twórców związana ze słowiańskimi zwyczajami i wierzeniami. Tym razem duet autorów stworzył wspaniałe dzieło pełne instrukcji tworzenia ludowych ozdób i dekoracji związanych z kolejnymi miesiącami roku kalendarzowego.

Już w pierwszym rozdziale książki poznajemy dziesięcioletnią Jagnę i ośmioletniego Antka, rodzeństwo, które zyskuje nowego wyjątkowego przyjaciela. Dzieci uwielbiały spędzać czas w wiejskiej chacie babci i dziadka, gdzie czas płynął inaczej. Tym razem uczestniczyły w przygotowaniach do Świąt Bożego Narodzenia. Babcia z dziadkiem opowiadali niesamowicie ciekawe rzeczy, które zrobiły na dzieciach duże wrażenie. Największą niespodzianką jednak była mała istotka, która pojawiła się w ich życiu po opowiadanej przez babcię bajce - Splotek. Mały stworek powstał z kłębka włóczki i szybko okazało się, że jest kopalnią wiedzy o słowiańskich zwyczajach.

Czytelnicy mogą nie tylko czytać o przygodach dwójki dzieci, ale razem z nimi robić kolejne ozdoby, a przede wszystkim wykonać własnego Splotka. Dzięki nowemu przyjacielowi Jagna i Antek nie smucili się, kiedy przerwa świąteczna się skończyła i musieli wrócić z klimatycznej chaty dziadków do nowoczesnego miasta. Splotek natomiast bardzo zdziwił się, kiedy zobaczył mieszkanie dzieci i ich rodziców. Wydawało mu się zimne i nieprzyjazne. 

Stworek szybko temu zaradził, pokazując dzieciom, jak wykonać piękne tradycyjne dekoracje w kolejnych miesiącach roku. Opisywał dokładnie ludowe pająki, maszkarony, Marzannę i Gaik, a także pisanki i drapanki, czy wycinanki, ozdoby na choinkę i wianki, a nawet wieniec dożynkowy, a to wszystko powiązane ściśle ze świętami obchodzonymi w poszczególnych miesiącach. Cały rok dzieci wypełniony został więc słowiańskimi naukami Splotka.

Bardzo polecam Wam tę pozycję, zarówno dla Was, jak i na prezent. Teksty Pana Sebastiana są lekkie i dowcipne, a instrukcje szczegółowe, natomiast ilustracje Pani Natalii są urzekające i niezwykle dopracowane. A najlepiej sprawić sobie obie książki, czyli również "Słowiańskie koło roku", bo wspaniale się uzupełniają. 

 

Za możliwość przeczytania książki dziękuję Autorom




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za odwiedziny, zapraszam częściej i pozdrawiam :-)