sobota, 15 grudnia 2018

"Pokrewne dusze" Agata Kołakowska - recenzja



Często wydaje nam się, że znamy drugiego człowieka jak własną kieszeń. Wiemy, jak zachowałby się w różnych sytuacjach, co by powiedział, jakie podjął decyzje... A figa z makiem. Ludzka psychika jest tak nieprzewidywalna, że nawet samych siebie nie możemy być pewni, a co dopiero drugiego człowieka.

"Pokrewne dusze" to niesamowita historia o meandrach ludzkiej psyche. Dwie kobiety, dwa życia, dwa dramaty i odmienne, choć tak podobne, problemy. 
Milena Gajewska to terapeutka o świetnej opinii, która pomaganie ludziom traktuje jak misję. Jej pacjenci przychodzą po radę i wsparcie regularnie. Jedną z odwiedzających ją klientek jest Marta Woźniak, która potrzebuje pomocy w powrocie do normalnego życia po nagłej śmierci ukochanej siostry. Z czasem sesje z psycholożką stają się dla Marty niezwykle ważne, wręcz niezbędne do jako takiego funkcjonowania. Uzależnia się od wsparcia terapeutki do tego stopnia, że ucieka się do podstępu, by zwabić kobietę do pensjonatu na wyspie, w którym mieszka. Milena szybko orientuje się, że dała się złapać w pułapkę i nie uda jej się uwolnić z rąk Marty. Ta ostatnia zaś traktuje terapeutkę jakby była jej siostrą. Według Marty wszystko układa się idealnie, odzyskała utraconą siostrę i nie jest już sama w pustym pensjonacie. Nie wie jednak, że Milena również ma swoje problemy i nie zawsze jest tym, za kogo się podaje. Czy kobiety zdołają dojść do porozumienia? Jak zareaguje Marta, kiedy Milena w końcu pogodzi się z tym, że nie wydostanie się z wyspy? Kim są Kinga, Aneta, Paulina?... Dlaczego tylko Filip upiera się, by rozpocząć poszukiwania Mileny, kiedy ta znika bez słowa? Pytań przybywa z każdą stroną, więc jeśli zdecydujecie się na tę lekturę, z pewnością nie będziecie się nudzić. 

Milena i Marta to nie jedyne bohaterki w tej powieści. Obserwujemy również innych pacjentów Instytutu Psychoterapii AlterEgo, w którym pracuje Milena. Pojawi się Karol i jego żona Dagmara, a także Justyna i wspierający ją Krzysztof. W życiu wszystkich tych osób znacznie namiesza Milena. Jak skończy się jej wtrącanie się w życie tych ludzi? 

Akcja jest wartka i wymagająca od czytelnika skupienia, ale lektura nie męczy. Wręcz przeciwnie, wciąga i zaciekawia. Bardzo byłam ciekawa, jak autorka rozegra opisane w książce wątki i muszę przyznać, że udało jej się mnie zwieść :-)   

I na zakończenie dodam jeszcze, że dzięki tej książce nie zeszłam dziś na katar. Musiałam przecież poznać zakończenie całej historii! :D 


Za możliwość przeczytania książki dziękuję wydawnictwu Prószyński i S-ka





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za odwiedziny, zapraszam częściej i pozdrawiam :-)