niedziela, 8 kwietnia 2018

Book tour z Garstką w toku

Książka aktualnie pomieszkuje w Poznaniu u Oli (wiewiórka w okularach). Było trochę zamieszania i strachu, kiedy okazało się, że książka - już dawno przez Magdę (the_color.of.life) wysłana - nie dotarła na miejsce. Na szczęście udało się ją namierzyć po numerze przesyłki (Bogu dzięki za polecone!) i cóż się okazało? Okazało się, że: 
1. pan kurier zostawił przesyłkę w oddziale, który nie obsługuje ulicy, przy której mieszka Ola,
2. do tego nie zostawił awiza z informacją, że był...
Brak słów, by to skomentować. Pozostaje nam chyba zapisać się na kursy czytania w myślach i przewidywania przyszłości.
Najważniejsze jednak, że książka została odebrana przez Olę i już sobie u niej przebywa :-)


Ola jest piątą osobą z listy. Przed Garstką zatem jeszcze odwiedziny u trzech czytelniczek, a później wraca do mnie z wszystkimi skarbami dopisanymi w środku :-)   

2 komentarze:

  1. Na szczęście książka się znalazła i już niebawem wróci. Mam nadzieję, że podzielisz się z nami wpisami, jakie w niej znajdziesz kochana. ♥️

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zrobię obszerną dokumentację fotograficzną :) Już nie mogę się doczekać :)

      Usuń

Dziękuję za odwiedziny, zapraszam częściej i pozdrawiam :-)