piątek, 1 lipca 2022

"Uśpiona" Alicja Sinicka - recenzja

Kiedy zaczęłam czytać najnowszy thriller Alicji Sinickiej, przyszło mi do głowy pytanie: co ciekawego może się wydarzyć w życiu kobiety chorej na narkolepsję? W końcu to choroba polegająca na tym, że człowiek czuje się wciąż senny i głównie śpi. Trudno wyobrazić sobie, że coś takiego mogłoby być niebezpieczne. Bardzo szybko zmieniłam zdanie. Po kilku rozdziałach atmosfera zrobiła się duszna, wręcz klaustrofobiczna, czyli dokładnie taka, jak lubię. 

Weronika Krzycka całe życie mierzy się z nietypową chorobą - narkolepsją. Musi codziennie robić sobie dwie drzemki, aby w miarę normalnie funkcjonować. Ma pracę, która jej na to pozwala, ponieważ uczy języka angielskiego, a uczniowie przychodzą na lekcje do jej domu. Krzycka nie ma jednak pojęcia o tym, że nie tylko uczniowie ją odwiedzają, szczególnie, że oni znajdują się w jej domu, kiedy kobieta nie śpi. Nieproszony gość pojawia się, kiedy Weronika odpływa. Przygląda jej się, dotyka, mówi do niej, pragnie jej... Wera przestaje czuć się bezpiecznie we własnym domu. Sytuacja staje się wyjątkowo trudna i zagadkowa, kiedy Wera po przebudzeniu znajduje w salonie zwłoki. Ofiara jest jej znana, należy do grupy osób, które Wera uczy angielskiego, ale nie powinno jej tu w ogóle być! Dla Krzyckiej wszystko jest jasne. Nic nie słyszała, bo spała. Policjanci już nie są tacy pewni, że nie miała nic wspólnego z tą śmiercią...

Po raz pierwszy miałam okazję czytać książkę, której bohaterka cierpi na narkolepsję. To było bardzo interesujące, móc poznać problemy związane z tą chorobą. Życie narkoleptyka wcale nie jest bajkowe. Musi żyć pod dyktando własnego ciała i zegara. Dostosować cały świat do ograniczeń, które ta choroba narzuca. Bez dyskusji, co widać w powieści, bo to organizm Weroniki rządzi, a nie ona. Ktoś wykorzystał tę sytuację, by włamywać się do jej domu. Kiedy się nad tym głębiej zastanowić, jest to choroba, która może generować lęki i deficyt poczucia bezpieczeństwa. Wyobraź sobie, że tracisz kontakt z rzeczywistością i choćby nie wiadomo co się działo, nie masz szans na zachowanie jasnego umysłu. Nie do pomyślenia, że nie masz wtedy nad sobą kontroli.

Mam nadzieję, że wkrótce pojawi się kolejny thriller psychologiczny Alicji Sinickiej. "Uśpiona" to świetna fabuła i realistyczni bohaterowie. Do końca nie widziałam rozwiązania, nie mogłam dopasować żadnego bohatera do roli winnego. A pomysł autorki na finał to sztos. 

Nastaw się na to, drogi Czytelniku, że nie odłożysz tej książki, dopóki nie odkryjesz wszystkich kart. 

Tytuł: "Uśpiona"
Autor: Alicja Sinicka
Gatunek: thriller psychologiczny
Liczba stron: 352
Wydawnictwo: W.A.B.

Moja ocena: 6/6


Za możliwość przeczytania książki dziękuję wydawnictwu W.A.B.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za odwiedziny, zapraszam częściej i pozdrawiam :-)