wtorek, 24 września 2024

"Obca kobieta" Katarzyna Kielecka - recenzja


Tytuł: "Obca kobieta"
Autor: Katarzyna Kielecka
Gatunek: powieść obyczajowa
Liczba stron: 312
Wydawnictwo: Szara Godzina

Moja ocena: 6/6

"Obca kobieta" to tytuł najnowszej powieści Katarzyny Kieleckiej. Klimatyczna okładka zapowiada pełną emocji fabułę, jak to bywa u Kasi. Wątków zawsze jest sporo, a wszystkie przemyślane i dopracowane. Przyjemność z lektury gwarantowana.

Marta to dziewiętnastolatka, która do niedawna żyła ze świadomością, że jest kochana przez bliskich. Tymczasem zupełnie niespodziewanie jej świat zamienia się w gruzy. Praktycznie z dnia na dzień poczucie bezpieczeństwa Marty trafia szlag, a dziewczyna, zraniona do żywego między innymi przez ojca, który wybrał nową narzeczoną i ich nienarodzone jeszcze dziecko, pakuje się i ucieka z domu. Zawodzą ją również matka i kumpel, w którym Marta zaczęła nieśmiało dostrzegać kogoś więcej. Co robić? Jak poradzić sobie z takim kalibrem emocjonalnym? Ucieczka wydała się Marcie jedynym rozwiązaniem, ale czy dobrym? 

Kiedy do przedziału w pociągu do Gdańska, w którym wykupiła miejsce Marta, dosiadła się nauczycielka, Jagoda, która uczyła ją kiedyś w podstawówce, dziewczyna początkowo nie była zachwycona. Nie miała nastroju na towarzystwo, a tu trafiła jej się akurat belferka. Z czasem okazało się jednak, że niespodziewana wspólna podróż to nie był taki zły pomysł. 

Zarówno Marta, jak i Jagoda, mają do przepracowania sporo trudnych wspomnień i traum. Czy pomogą sobie wzajemnie? Jakie sekrety sprzed lat ujrzą światło dzienne? Czyja historia okaże się bardziej skomplikowana i czy kobiety znajdą wspólny mianownik? Z każdym kolejnym rozdziałem mnożą się pytania, a odpowiedzi czekają na cierpliwych w książce.

Powieść została podzielona na dwa tory czasowe. Obserwujemy Martę i Jagodę tu i teraz, a także wkraczamy do przeszłości nauczycielki. Kolejne rozdziały odkrywają dramat Jagody, który Marcie zaczyna idealnie pasować do pewnej układanki. Czy dwie kobiety mogą mieć jakieś powiązania, o których nie wiedzą?

Kasia Kielecka po mistrzowsku potrafi grać na emocjach. Ani się człowiek obejrzy, a już gna na łeb na szyję, nie tylko przyglądając się kolejnym wydarzeniom w powieści, ale wręcz w nich uczestnicząc. Z zapartym tchem śledziłam drogę obu kobiet do rozwiązania zagadek z przeszłości każdej z nich.

Zdecydowanie sięgnijcie, a gwarantuję, że nie będziecie mogli odłożyć tej powieści. 


Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu Szara Godzina

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za odwiedziny, zapraszam częściej i pozdrawiam :-)