wtorek, 17 listopada 2020

"Niezbity dowód" Małgorzata Rogala - recenzja

"Niezbity dowód" to trzeci tom serii kryminalnej o prywatnej detektyw Celinie Stefańskiej. Było to moje drugie spotkanie z prozą Małgorzaty Rogali i znów sięgnęłam po kolejny tom serii, której wcześniejszych części nie czytałam. Chyba trzeba będzie w końcu nadrobić :-)

Adela Naczyńska pracuje w antykwariacie Katarzyny Łukaszczyk. Kocha piękne przedmioty i fascynuje się sztuką od lat. Tak została wychowana i takie ma wykształcenie, więc praca w sklepiku Katarzyny to spełnienie jej marzeń. Pewnego dnia właścicielka przynosi do antykwariatu swoją lampę, której twórcą był Tiffany. Zamierza wysłać ją na wystawę do Bazylei, gdzie znajduje się druga, równie cenna lampa. Obie wykonane w jednym egzemplarzu, według Adeli powinny już dawno nie istnieć. Skąd ta pewność? Ponieważ obie należały niegdyś do jej rodziny i według wszelkich przesłanek spłonęły w pożarze dwadzieścia lat temu. Skąd więc nagle pojawiły się w Polsce i Bazylei? Adela, niepomna próśb męża, by zaczekała na jego powrót, wysłała wiadomość do organizatorów szwajcarskiej wystawy z prośbą o dane właściciela drugiej lampy. Informacji nie otrzymała, za to kilka dni później w antykwariacie odwiedził ją niespodziewany gość. To spotkanie skończyło się dla kobiety tragicznie. Została zamordowana, a lampę skradziono. Policja rozpoczęła śledztwo, jednak mąż i syn Naczyńskiej wynajęli Celinę, by swoimi sposobami dotarła do prawdy. Czy jej się to uda? Jak zareaguje policja na konkurencję w śledztwie? 

Podoba mi się styl autorki. Jest oszczędny i wyważony. Dialogi nie dłużą się, a narracja dostarcza wszystkich potrzebnych do śledzenia akcji informacji. Elementy układanki wskakują powoli na swoje miejsca, chociaż jest się nad czym głowić. Tematyka również jest dla mnie interesująca, chociaż nie znam się na dziełach sztuki, to lubię o nich czytać. Ważne jest to, że autorka nie zasypuje czytelnika stosem encyklopedycznych definicji, tylko umiejętnie wyjaśnia to, co jest konieczne do zrozumienia fabuły.     

Wśród postaci wyróżnia się Szyszka, czyli Karolina Szyszkowska, autorka powieści kryminalnych. Kobieta energiczna, wesoła i z humorem. To ona motywuje Celinę do działania i wspiera ją w prowadzonym śledztwie. Widać, że są przyjaciółkami nie tylko z nazwy.    

Chociaż wiele osób pisze, że nie trzeba czytać powieści w tej serii w kolejności, to jednak ja się z tym nie zgodzę. Nie trzeba, jeśli ktoś nie przejmuje się ciągłością różnych wydarzeń umiejscowionych w danym tomie serii, o których jest mowa również później, w dalszych częściach. Mnie to trochę przeszkadza. Lubię wiedzieć i przypominać sobie w momencie, kiedy pojawi się odniesienie do jakiejś sytuacji, że czytałam i pamiętam, o co tam chodziło. Tutaj zostałam tego pozbawiona niejako z własnej winy, bo nie sięgnęłam po dwa poprzednie tomy ;-)

Na koniec dodam jeszcze, że bardzo podobał mi się wątek poboczny, związany z kłopotliwym sąsiadem Szyszki. Jak mówi porzekadło: "Oliwa zawsze sprawiedliwa" :D

Zdecydowanie polecam tę powieść osobom, które nie lubią kryminałów z rozlewem krwi i wnętrznościami na wierzchu, a preferują fabułę z wątkiem psychologicznym i śledztwem pełnym niuansów i zagwozdek. 

Tytuł: "Niezbity dowód"
Autor: Małgorzata Rogala
Gatunek: kryminał psychologiczny
Liczba stron: 432
Wydawnictwo: Czwarta Strona
Cykl: Celina Stefańska, tom 3

Moja ocena: 6/6


Za możliwość przeczytania książki dziękuję wydawnictwu Czwarta Strona


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za odwiedziny, zapraszam częściej i pozdrawiam :-)