"Lubisz się przytulać?"
Gruba księga z pociesznym pieskiem na okładce jednych może odstraszyć gabarytami, a innych przyciągnąć. W której grupie jesteście?
Nie jestem entuzjastką opowiadań, ale czasami sięgam i po takie prace zbiorowe. Głównie dlatego, że dzięki takiej lekturze mogę poznać pióro różnych autorów, których jeszcze nie znam i przekonać się dzięki takiej krótkiej formie, czy warto sięgnąć po powieść. Czy styl konkretnego autora przypadnie mi do gustu.
Nie mam zwierzaka, bo musiałby wiele godzin spędzać w domu sam, do tego na małej powierzchni, w bloku. Szkoda by mi go było po prostu. Ideałem byłby domek z ogródkiem i podwórkiem, gdzie, na przykład psiak, mógłby sobie hasać bez przeszkód. Lubię więc czasem poczytać o zwierzętach i ich przygodach.
A w "Przytulajce" mamy cały wachlarz pupilów, do wyboru do koloru. Jest tu trzynaście historii traktujących o psach, kotach, a nawet o koniu. Są i zwierzęta gospodarskie, prosto ze wspomnień jednej z pisarek. Każda opowieść zawiera nie tylko czyjąś historię, ale także prosty przekaz, jak postępować ze zwierzętami, jak o nie dbać.
A w "Przytulajce" mamy cały wachlarz pupilów, do wyboru do koloru. Jest tu trzynaście historii traktujących o psach, kotach, a nawet o koniu. Są i zwierzęta gospodarskie, prosto ze wspomnień jednej z pisarek. Każda opowieść zawiera nie tylko czyjąś historię, ale także prosty przekaz, jak postępować ze zwierzętami, jak o nie dbać.
Przygotujcie się na wiele emocji, zarówno ludzkich, jak i zwierzęcych, bo przecież zwierzęta też czują, tęsknią, cieszą się czy smucą. Psi czy koci bohater dostarczy nam wielu wzruszeń i nie raz wywoła uśmiech na twarzy.
Nie wszystkie opowiadania przypadły mi do gustu, nie będę jednak wymieniać ich tytułami, bo przecież każdy ma swoje preferencje i coś, co jednemu czytelnikowi się nie spodoba, dla innego będzie ogromną zaletą. Jedno z opowiadań jednak wyjątkowo mnie zmęczyło. Nie fabułą, nie pomysłem na historię, lecz językiem, którego użyła autorka. Mocno młodzieżowy slang po prostu mi tutaj kompletnie nie pasował.
I poza wszelką konkurencją: pieseł z okładki jest przecudowny. Widać po jego pyszczku, że kocha się przytulać i ma dobry dom :-)
Nie wszystkie opowiadania przypadły mi do gustu, nie będę jednak wymieniać ich tytułami, bo przecież każdy ma swoje preferencje i coś, co jednemu czytelnikowi się nie spodoba, dla innego będzie ogromną zaletą. Jedno z opowiadań jednak wyjątkowo mnie zmęczyło. Nie fabułą, nie pomysłem na historię, lecz językiem, którego użyła autorka. Mocno młodzieżowy slang po prostu mi tutaj kompletnie nie pasował.
I poza wszelką konkurencją: pieseł z okładki jest przecudowny. Widać po jego pyszczku, że kocha się przytulać i ma dobry dom :-)
Autorki poszczególnych tekstów: Agnieszka Krawczyk, Agnieszka Lingas-Łoniewska, Małgorzata Kalicińska, Karolina Wilczyńska. Agata Przybyłek, Natalia Sońska, Agnieszka Lis, Agnieszka Olejnik, Joanna Szarańska, Magdalena Wala, Izabela M. Krasińska, Joanna Gawrych-Skrzypczak i Małgorzata Mroczkowska.
Ja już wiem, po czyje inne książki sięgnę, a Wy? :-)
Moja ocena:
Za możliwość przeczytania książki dziękuję wydawnictwu Czwarta Strona
Ja już wiem, po czyje inne książki sięgnę, a Wy? :-)
Moja ocena:
Za możliwość przeczytania książki dziękuję wydawnictwu Czwarta Strona
Ja również nie jestem wielbicielką krótki formy, ale kocham zwierzęta, więc na pewno przeczytam tę książkę.
OdpowiedzUsuńPolecam, bo zwierzaki opisane są świetnie :-)
UsuńJa bardzo lubię opowiadania, chętnie je czytam i chętnie polecam innym. Te opowiadania o zwierzakach wydaja mi się nad wyraz sympatyczne. Miłe oderwanie od literatury cięższego kalibru :)
OdpowiedzUsuńDokładnie tak :-)
UsuńChciałabym przeczytać te opowiadania, bo coś czuję, że to coś dla mnie. ;)
OdpowiedzUsuńMyślę, że warto :) Zwierzaki z opowiadań są świetne :)
UsuńZestaw historii ciekawy :)
OdpowiedzUsuńOwszem, jest nawet historia zahaczająca o II wojnę światową :)
UsuńMuszę w końcu wygospodarować trochę czasu na jej przeczytanie. Uwielbiam zwierzaki i jestem strasznie ciekawa o czym tu poczytam.
OdpowiedzUsuńFajne jest to, że możesz czytać etapami, po jednym opowiadaniu :-)
Usuń