niedziela, 18 sierpnia 2024

""Daleko od Babiej Góry" Irena Małysa - recenzja


Tytuł: "Daleko od Babiej Góry"
Autor: Irena Małysa
Gatunek: kryminał
Czas trwania: 10 h 52 minuty
Lektor: Masza Bogucka
Wydawnictwo: Mova
Cykl: Baśka Zajda, tom 3

Moja ocena: 5/6

Tytuł trzeciego tomu przygód policjantki baśki Zajdy sugeruje, że akcja powieści znów będzie się toczyła poza jej rodzinną wsią. Tym razem autorka zabiera nas do Mysłowic. 

Baśka przyjeżdża do Mysłowic na pogrzeb ciotki Ewy, do której jeździła na wakacje jako dziewczynka. Decyduje się wyremontować mieszkanie po ciotce i odnawia znajomość z koleżanką sprzed lat, Alicją. Kiedy znika córka Ali, Baśka postanawia przeprowadzić śledztwo i odnaleźć dziewczynę. Z czasem policjantka dowiaduje się o morderstwie młodej dziewczyny sprzed kilku miesięcy. Morderca pozostaje wciąż na wolności. Wkrótce zostają odkryte kolejne zwłoki. Akcja się rozkręca, a mieszkańcy Mysłowic coraz bardziej obawiają się grasującego złoczyńcy. 

Wątek współczesny przeplata się z retrospekcją sięgającą tysiąc dziewięćset dwunastego roku. Autorka porusza temat handlu żywym towarem, który miał miejsce w tamtych latach w Mysłowicach. Na porządku dziennym były tu nadużycia, przestępstwa i korupcja, a także wywożenie młodych kobiet do domów publicznych w Buenos Aires. Czy ta niechlubna historia łączy się z mającymi miejsce współcześnie zaginięciami młodych dziewcząt? Czy Baśce uda się złapać trop? 

W powieści jest sporo faktów historycznych z opisywanego okresu, a autorka wykorzystała również gwarę góralską i śląską gadkę, które dodają kolorytu treści.

Polecam i zabieram się za wysłuchanie kolejnego tomu.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za odwiedziny, zapraszam częściej i pozdrawiam :-)